Recenzja-Stephen King "Dziewczyna która kochała Toma Gordona"
Po dłuższej przerwie zapraszam Was na recenzję książki Stephena Kinga pt."Dziewczyna, która kochała Toma Gordona".
Wydawnictwo Albatros, rok wydania 2022(wydanie V)
Gatunek: Horror
Opis od wydawcy:
"Weekendowa rodzinna wyprawa, która zamienia się w samotną wędrówkę przez pełen zagrożeń las.
Dziewięcioletnia Trisha podczas wycieczki z mamą i bratem zbacza z trasy i gubi się w lesie. Stara się nie wpadać w panikę i myśleć racjonalnie. Niestety, każdy kolejny krok oddala ją od cywilizacji, a wszędzie wokół czają się niebezpieczeństwa. Głodna i spragniona dziewczynka zaczyna mieć halucynacje; stopniowo traci zdolność oceny, czy to, co widzi, jest rzeczywistością, czy jedynie urojeniami rodzącymi się w jej głowie. Tylko dzięki walkmanowi i słuchaniu transmisji z rozgrywek baseballowych zachowuje jakikolwiek kontakt ze światem. A drużyna Red Soxów właśnie rozgrywa ważny mecz, którego losy zależą od ulubionego zawodnika Trishy, Toma Gordona.
W głowie dziewczynki rodzi się pewna myśl: "Jeśli wygramy, jeśli Tom uratuje grę, ja też zostanę uratowana". I mimo głodu, pragnienia i strachu Trisha rozpaczliwie się jej trzyma.
''Cudowna powieść o odwadze, wierze w siebie i nadziei."
"The Wall Street Journal"
"Nigdy nie sądziłem, że jakaś książka, w której w sumie tak niewiele się dzieje, może aż tak przerazić! Jeśli jesteście fanami thrillerów lub horrorów, a jeszcze jej nie czytaliście, odłóżcie wszystko i zabierzcie się do niej."
"The Guardian"
"W tej powieści o dziewczynce, która zgubiła się w lesie, King dotyka różnych aspektów tego, co składa się na ''bycie Amerykaninem": miłości do dzieci, pasji do baseballu i zbiorowego strachu przed złem, które czai się na obrzeżach życia."
"New York Daily News""
Uważam, że jest to jedna z najciekawszych książek Stephena Kinga! Mimo, że moja wiedza na temat baseballu jest znikoma, to historia bardzo mnie wciągnęła.
Dzień po dniu dziewczynka musiała poradzić sobie w ogromnym lesie, w którym wydaje się że trudno jest się zgubić i łatwo odnaleźć drogę powrotną. Dziewczynka, której rodzice byli w trakcie rozwodu, pojechała na wycieczkę wraz z mamą i bratem. Podczas wycieczki zbacza z trasy, niestety rodzina nie zauważyła jej nieobecności z powodu tego, że się kłócili. Kiedy próbuje wrócić na ścieżkę, zgubiła główną ścieżkę, jak i brata wraz z mamą.
Bardzo urzekła mnie wytrwałość i kreatywność 9-letniego dziecka, mimo przeciwności które spotyka w lesie. W tak niekomfortowej sytuacji potrafiła myśleć pozytywnie i wpaść na dość ciekawy pomysł uratowania jej z tarapatów przez jej ulubionego zawodnika, czyli Toma Gordona.
Jedynym minusem, a właściwie wątkiem, którego według mnie brakuje jest perspektywa i uczucia rodziny Trishy. Sądzę, że było go trochę zbyt mało, wspomniano o tym w książce, ale miałam trochę niedosyt. Zdecydowana większość opowieści skupiła się na tym jak dziewczynka stara się znaleźć drogę powrotną, w zasadzie wspomniano że jest poszukiwana, rodzice martwią się że została uprowadzona, ale to tyle. Wyobrażałam sobie, że zapewne mama i brat Trishy zorientowali się że zgubili ją już po dotarciu na szczyt, może wcześniej, może wrócili do domu i dopiero zadzwonili na policję. Mimo wszystko, daję tej książce 9.5/10 :)
Jestem ciekawa Waszych opinii na temat książki i zapraszam do dyskusji w komentarzach :)
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNiestety książki jeszcze nie czytałam więc za wiele o niej powiedzieć nie mogę. Znam i cenię autora, mam nadzieję, że poznam wszystkie jego tytuły! Świetna recenzja! :)
Pozdrawiam cieplutko ♡